Stało się.
Osiągnąłem granicę magicznych 25 Buy-inów (czyli 625$ w tym przypadku), które ,jak mówi teoria, mają pozwolić mi na bezpieczną grę na kolejnym limicie. Zaczyna się już robić ciekawiej. NL25 to już coś. Może się trochę ociągam, bo pewnie już od dawna radziłbym sobie nieźle na tym limicie ale ja wolę się zabezpieczyć :P W końcu nigdy nic nie wiadomo ;) Ostatni tydzień, a nawet półtora, to upswing. Dla niewtajemniczonych chodzi o to, że wygrywałem non-stop. Szczęście odgrywało tutaj drugorzędną rolę. Polubiłem Full Tilt Poker i jak widać z wzajemnością :)
Teraz trzeba jeszcze powtórzyć teorię i do boju!!
PS. Wykres nie zawiera okresu kiedy przegrałem ok 50$ :P Dane są w Andrychowie, jak tylko wrócę to je dorzucę, żeby nie było, że tylko wygrywam
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poker. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poker. Pokaż wszystkie posty
środa, 21 października 2009
środa, 14 października 2009
Mr. analityst
Jest tak.
Na 99% będę analitykiem zajmującym się analizami ekonomicznymi technologii medycznych. Czemu na 99%? Bo nic nie jest pewne :P Firma, której nazwy na razie nie zdradzę dopiero powstaje, co może być nawet interesujące. W końcu byłem najlepszy ze wszystkich kandydatów ;) Od listopada szkolenie i mam nadzieje, że po 2 tygodniach zacznę pracę.
Muszę przyznać, że zaczynałem się irytować brakiem perspektyw. Fakt, że zawężałem swoje poszukiwania do pracy w zawodzie, co w przypadku mojej specjalności jest dość trudne ;) Jednak chyba się udało :P
To pierwsza sprawa.
Druga.
Zacząłem grać na Full Tilt Poker. Oj początki były tragiczne. Pierwszy raz w życiu wpadłem w typowy TILT i straciłem prawie 60$. Na szczęście szybko z tego wyszedłem i już jestem prawie na zero (z bonusem nawet na plus :D). Gra się trochę inaczej, ale zaczyna być przyjemnie. Mam wrażenie, że za mało się uczę grać a za dużo gram. Trzeba to zmienić bo niedługo może być trochę mniej czasu na pokera ;)
Trzecia sprawa.
Ciekawego wykładu sobie słucham.
W roli głównej .... O.S.T.R. czyli Adam Ostrowski na Uniwersytecie Łódzkim. Polecam wszystkim po ziomek mówi mądre rzeczy. Zawsze go ceniłem, jako człowieka i rapera.
W 100% się z nim zgadzam !!!
Pozdro ziomki !;]
Na 99% będę analitykiem zajmującym się analizami ekonomicznymi technologii medycznych. Czemu na 99%? Bo nic nie jest pewne :P Firma, której nazwy na razie nie zdradzę dopiero powstaje, co może być nawet interesujące. W końcu byłem najlepszy ze wszystkich kandydatów ;) Od listopada szkolenie i mam nadzieje, że po 2 tygodniach zacznę pracę.
Muszę przyznać, że zaczynałem się irytować brakiem perspektyw. Fakt, że zawężałem swoje poszukiwania do pracy w zawodzie, co w przypadku mojej specjalności jest dość trudne ;) Jednak chyba się udało :P
To pierwsza sprawa.
Druga.
Zacząłem grać na Full Tilt Poker. Oj początki były tragiczne. Pierwszy raz w życiu wpadłem w typowy TILT i straciłem prawie 60$. Na szczęście szybko z tego wyszedłem i już jestem prawie na zero (z bonusem nawet na plus :D). Gra się trochę inaczej, ale zaczyna być przyjemnie. Mam wrażenie, że za mało się uczę grać a za dużo gram. Trzeba to zmienić bo niedługo może być trochę mniej czasu na pokera ;)
Trzecia sprawa.
Ciekawego wykładu sobie słucham.
W roli głównej .... O.S.T.R. czyli Adam Ostrowski na Uniwersytecie Łódzkim. Polecam wszystkim po ziomek mówi mądre rzeczy. Zawsze go ceniłem, jako człowieka i rapera.
W 100% się z nim zgadzam !!!
Pozdro ziomki !;]
czwartek, 20 sierpnia 2009
Czemuś się zirytował?!
Czasami bywa tak, że człowiek musi.
No po prostu musi dać wyraz swojej frustracji. W takich momentach nie ma nic lepszego niż głośne "K.... mać !!!!". Pomimo tego, że można zostać posądzonym o niezwykle wybuchowy temperament i brak siódmej klepki to uważam, że warto. Wyrzucić wszystko z siebie i zostawić za sobą. Ja taki moment miałem wczoraj. Nie będę przytaczał tego co spowodowało mój "wybuch" bo pewnie na nikim nie związanym z pokerem nie zrobi to żadnego wrażenia. Powiem tyle. Było 2,25% szans na to co się stało. I się stało i kosztowało mnie to 20$ :P Gdyby nie to, że szybko się odbiłem to chyba poszłyby w ruch talerze itp. Ale takie sytuacje mają miejsce i trzeba być na nie przygotowany. Raz na wozie raz pod wozem. Sami zobaczcie
Ważne żeby się nie poddawać i iść do przodu.
Nie chodzi oczywiście tylko o pokera. Akurat poker to najmniej ważna dziedzina mojego życia na obecny moment. Niby mam wiele do powiedzenia a jednak nie uważam bloga za odpowiednie miejsce na tego typu wypociny. Napiszę w najbliższym czasie coś lekkostrawnego :P
No po prostu musi dać wyraz swojej frustracji. W takich momentach nie ma nic lepszego niż głośne "K.... mać !!!!". Pomimo tego, że można zostać posądzonym o niezwykle wybuchowy temperament i brak siódmej klepki to uważam, że warto. Wyrzucić wszystko z siebie i zostawić za sobą. Ja taki moment miałem wczoraj. Nie będę przytaczał tego co spowodowało mój "wybuch" bo pewnie na nikim nie związanym z pokerem nie zrobi to żadnego wrażenia. Powiem tyle. Było 2,25% szans na to co się stało. I się stało i kosztowało mnie to 20$ :P Gdyby nie to, że szybko się odbiłem to chyba poszłyby w ruch talerze itp. Ale takie sytuacje mają miejsce i trzeba być na nie przygotowany. Raz na wozie raz pod wozem. Sami zobaczcie
Ważne żeby się nie poddawać i iść do przodu.
Nie chodzi oczywiście tylko o pokera. Akurat poker to najmniej ważna dziedzina mojego życia na obecny moment. Niby mam wiele do powiedzenia a jednak nie uważam bloga za odpowiednie miejsce na tego typu wypociny. Napiszę w najbliższym czasie coś lekkostrawnego :P
czwartek, 30 lipca 2009
Poker hands 2
To że dawno nic o pokerze nie pisałem nie oznacza, że nie gram.
Czemek gra i nawet dobrze mu idzie. Wczoraj przekroczyłem magiczną granicę 300$. Czuję, że zaczynam rozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Podstawy mam już chyba nieźle opanowane. Ciągle brakuje doświadczenia ale to przecież kwestia praktyki ;)
Najgorzej gra się z kretynami, którzy nie mają o pokerze zielonego pojęcia, a pieniądze się dla nich nie liczą. Będą "pushować" z byle asem i jeśli nie mam na nich pozycji od razu zmieniam stół. Nie ma co ryzykować i niepotrzebnie się denerwować. Lepiej grać spokojnie z normalnymi przeciwnikami i spokojnie ich ogrywać. Najwięcej pieniędzy straciłem właśnie grając z kolesiami, którzy nie wiedzą o co w tym wszystkim chodzi i mają od czasu do czasu szczęście ;)
Jednym z takich przykładów jest zamieszczone poniżej rozdanie. Nigdy w życiu nie postawiłbym go na rękę typu A3. Tacy gracze są z jednej strony totalnie nieprzewidywalni, ale z drugiej tak głupi, że jeśli tylko masz niezłą rękę to możesz być pewien, że ci się wypłacą ;)
Graj rękę
$0.05/$0.1 No-Limit Hold'em (6 handed)
Known players:
Preflop: Hero is CO with 9, 9.
MP2 calls $0.10, MP3 calls $0.10, Hero raises to $0.60, 4 folds, MP3 calls $0.50.
Flop: ($1.45) 5, 7, 6 (2 players)
MP3 checks, Hero bets $0.90, MP3 calls $0.90.
Turn: ($3.25) 2 (2 players)
MP3 checks, Hero bets $1.50, MP3 raises to $3.36, Hero calls $1.86.
River: ($9.97) K (2 players)
Final Pot: $9.97.
Results follow:
Hero shows a pair of nines(9 9).
MP3 shows high card ace(3 A).
Hero wins with a pair of nines(9 9).
Szczerze mówiąc nie mogę się doczekać momentu wejścia na NL25. Tam już będzie ciekawa gra. Ale póki co nie mam ani umiejętności a tym bardziej funduszy.
Trzymajcie za Czemka kciuki, żeby się nie wkurzał podczas grania jak nie idzie a na pewno będzie dobrze :]
Czemek gra i nawet dobrze mu idzie. Wczoraj przekroczyłem magiczną granicę 300$. Czuję, że zaczynam rozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Podstawy mam już chyba nieźle opanowane. Ciągle brakuje doświadczenia ale to przecież kwestia praktyki ;)
Najgorzej gra się z kretynami, którzy nie mają o pokerze zielonego pojęcia, a pieniądze się dla nich nie liczą. Będą "pushować" z byle asem i jeśli nie mam na nich pozycji od razu zmieniam stół. Nie ma co ryzykować i niepotrzebnie się denerwować. Lepiej grać spokojnie z normalnymi przeciwnikami i spokojnie ich ogrywać. Najwięcej pieniędzy straciłem właśnie grając z kolesiami, którzy nie wiedzą o co w tym wszystkim chodzi i mają od czasu do czasu szczęście ;)
Jednym z takich przykładów jest zamieszczone poniżej rozdanie. Nigdy w życiu nie postawiłbym go na rękę typu A3. Tacy gracze są z jednej strony totalnie nieprzewidywalni, ale z drugiej tak głupi, że jeśli tylko masz niezłą rękę to możesz być pewien, że ci się wypłacą ;)
Graj rękę
$0.05/$0.1 No-Limit Hold'em (6 handed)
Known players:
SB = ($10.08)
BB = ($10.93)
MP2 = ($11.52)
MP3 = ($4.86)
CO(Hero) = ($15.88)
BU = ($11.98)
BB = ($10.93)
MP2 = ($11.52)
MP3 = ($4.86)
CO(Hero) = ($15.88)
BU = ($11.98)
Preflop: Hero is CO with 9, 9.
MP2 calls $0.10, MP3 calls $0.10, Hero raises to $0.60, 4 folds, MP3 calls $0.50.
Flop: ($1.45) 5, 7, 6 (2 players)
MP3 checks, Hero bets $0.90, MP3 calls $0.90.
Turn: ($3.25) 2 (2 players)
MP3 checks, Hero bets $1.50, MP3 raises to $3.36, Hero calls $1.86.
River: ($9.97) K (2 players)
Final Pot: $9.97.
Results follow:
Hero shows a pair of nines(9 9).
MP3 shows high card ace(3 A).
Hero wins with a pair of nines(9 9).
Szczerze mówiąc nie mogę się doczekać momentu wejścia na NL25. Tam już będzie ciekawa gra. Ale póki co nie mam ani umiejętności a tym bardziej funduszy.
Trzymajcie za Czemka kciuki, żeby się nie wkurzał podczas grania jak nie idzie a na pewno będzie dobrze :]
piątek, 22 maja 2009
Poker hands 1
Postanowiłem zamieszczać na blogu co ciekawsze rozdania z moich partii pokerowych. Jest pewna grupa, która powinna się zainteresować a mam nadzieję, że też wciągnę innych.
Zazwyczaj będą to bad beaty oraz good beaty plus ewentualnie jakieś ciekawe rozgrywki inspirujące do dyskusji.
Dzisiaj moja dosłownie pierwsza ręka na PartyPoker.
Będę wrzucał póki co screeny. Zastanowię się nad lepszą metodą w przyszłości:)
Link do forum PokerStrategy gdzie również zamieściłem tą rękę.
Zazwyczaj będą to bad beaty oraz good beaty plus ewentualnie jakieś ciekawe rozgrywki inspirujące do dyskusji.
Dzisiaj moja dosłownie pierwsza ręka na PartyPoker.
Będę wrzucał póki co screeny. Zastanowię się nad lepszą metodą w przyszłości:)
Link do forum PokerStrategy gdzie również zamieściłem tą rękę.
czwartek, 7 maja 2009
I`m all-in !
Czemu all-in?
A czemu nie ??:D
"Wpadłem w sidła hazardu.
Koniec ze mną. Zaraz się zadłużę i będzie pozamiatane.
Sprzedam wszystko co mam i pewnie siebie kilkukrotnie żeby pokryć długi." - tak mógłby zapewne powiedzieć prawdziwy nałogowiec ale nie ja :P
Muszę jednak przyznać, że jest pewna gra hazardowa, która ostatnio kradnie mi sporo czasu z moje życia. Poker. Dla naprawdę zielonych nie chodzi o takiego co się karty wymienia. Chociaż prawdę mówiąc "rozbierany" poker ma coś w sobie.
Chodzi o Texas Hold`em No Limit, jedyna słuszna odmiana pokera !!!
Do niedawna sądziłem, że każda gra karciana zależy w większości od szczęścia (może poza brydżem). Teraz mam inne zdanie. Jak powiedział Doyle Brunson "Każdy ma takie same karty". Zgadzam się z nim w 100%. Mam ochotę napisać jakim to trzeba być, aby grać dobrze w pokera ale chyba się powstrzymam. Póki co nie będę nikogo pouczał. Sam się uczę. Jak się nauczę to pogadamy :D
Graliście kiedyś na pieniądze w karty? Z ludźmi ? Przy stole? Przez cały wieczór do późna w nocy? Nie ???? To najwyższy czas spróbować :) Dla zabawy, choćby za parę groszy ale świadomość tego, że to Twoje pieniążki sprawia, że człowiek się dwa razy zastanowi zanim podejmie ryzykowną decyzję. Najlepsze jest uczucie kiedy wygrywasz all-in`a, czyli grę za wszystko. Po prostu cud miód :)
Podaj teraz kilka linków do ciekawych stron związanych z pokerem.
Może kogoś zainteresuje.
Szczególnie polecam High Stakes Poker. Dopiero tam widać co znaczy prawdziwy poker za duże stawki!
HIGH STAKES POKER
Bardzo ciekawa strona, z której korzystam. Mnóstwo lekcji, filmików oraz możliwość otrzymania 50$ do gry :) Sam tak zrobiłem:P
POKER STRATEGY
I serwis, na którym obecnie gram.
PARTY POKER
A czemu nie ??:D
"Wpadłem w sidła hazardu.
Koniec ze mną. Zaraz się zadłużę i będzie pozamiatane.
Sprzedam wszystko co mam i pewnie siebie kilkukrotnie żeby pokryć długi." - tak mógłby zapewne powiedzieć prawdziwy nałogowiec ale nie ja :P
Muszę jednak przyznać, że jest pewna gra hazardowa, która ostatnio kradnie mi sporo czasu z moje życia. Poker. Dla naprawdę zielonych nie chodzi o takiego co się karty wymienia. Chociaż prawdę mówiąc "rozbierany" poker ma coś w sobie.
Chodzi o Texas Hold`em No Limit, jedyna słuszna odmiana pokera !!!
Do niedawna sądziłem, że każda gra karciana zależy w większości od szczęścia (może poza brydżem). Teraz mam inne zdanie. Jak powiedział Doyle Brunson "Każdy ma takie same karty". Zgadzam się z nim w 100%. Mam ochotę napisać jakim to trzeba być, aby grać dobrze w pokera ale chyba się powstrzymam. Póki co nie będę nikogo pouczał. Sam się uczę. Jak się nauczę to pogadamy :D
Graliście kiedyś na pieniądze w karty? Z ludźmi ? Przy stole? Przez cały wieczór do późna w nocy? Nie ???? To najwyższy czas spróbować :) Dla zabawy, choćby za parę groszy ale świadomość tego, że to Twoje pieniążki sprawia, że człowiek się dwa razy zastanowi zanim podejmie ryzykowną decyzję. Najlepsze jest uczucie kiedy wygrywasz all-in`a, czyli grę za wszystko. Po prostu cud miód :)
Podaj teraz kilka linków do ciekawych stron związanych z pokerem.
Może kogoś zainteresuje.
Szczególnie polecam High Stakes Poker. Dopiero tam widać co znaczy prawdziwy poker za duże stawki!
HIGH STAKES POKER
Bardzo ciekawa strona, z której korzystam. Mnóstwo lekcji, filmików oraz możliwość otrzymania 50$ do gry :) Sam tak zrobiłem:P
POKER STRATEGY
I serwis, na którym obecnie gram.
PARTY POKER
Subskrybuj:
Posty (Atom)